BiteInto Americas

It’s OK to be gay. Meksykańska lekcja tolerancji

Najlepiej obcinają włosy i układają kwiaty. Ale też uczą dzieci w podstawówki, a z ich matkami tańczą zumbę.

Najlepiej obcinają włosy i układają kwiaty. Ale też uczą dzieci w podstawówki, a z ich matkami tańczą zumbę.

Carlos ma 15 lat i chodzi do gimnazjum. Po szkole najchętniej siedzi na Facebooku. Na co dzień się nie maluje. Przyjaźni się z trzema dziewczynami. Gestykuluje tak jak one.

– Na moje Quince Años (o tradycji pisaliśmy tutaj – dop.)  zaprosiłem moich kumpli gejów i zrobiliśmy prawdziwą fiestę. Z sukienką, tortem i walcem – opowiada.

W niewielkim miasteczku El Playon, gdzie mieszka, homoseksualizm nikogo nie dziwi. Podobnie jak w sąsiednim Xaltianguis. Na dziewięć salonów kosmetycznych, pięć należy do homoseksualistów, w tym jeden do transwestyty. – Ludzie wolą chodzić do homoseksualistów. Robią makijaż, obcinają włosy, malują paznokcie. Najlepsi styliści w Meksyku to geje. Mamy to we krwi – śmieje się Baltazar, 37-letni nauczyciel w podstawówce. – Są bardzo precyzyjni. Ale niekoniecznie delikatni! Yara na przykład jest brutalna. Ostatnio poszedłem do niej na depilację pach woskiem. Tras! „Kurewsko ciągniesz!” – krzyknąłem!

homo1

Baltazar wyszedł z szafy dopiero gdy miał 26 lat. Mama się nawet bardzo nie zdziwiła, od dziecka brał się za miotłę i ścieranie kurzy, gdy jego brat bliźniak szedł z ojcem na pole. – Wszyscy wiedzą, że jesteś gejem. Ty dowiadujesz się ostatni. Wypierasz, bo się wstydzisz. Przynajmniej tak było za mojej młodości – wspomina. By młodzi już nie czuli się gorsi, zabiera ich z miasteczka na parady równości, by zobaczyli, że nie są sami. Sam służy też za przykład. Do domu przyprowadza swoich chłopaków. Od 13 lat prowadzi też lekcje zumby codziennie o 7 popołudniu na boisku swojej podstawówki. Przychodzą tłumy – od nastolatek, przez matki z dziećmi po dojrzałe i mocno krągłe panie.

Baltazar to nie jedyny nauczyciel homoseksualista. I niejedyny w miasteczku trener zumby.

Siedzimy z Adalid na krawężniku szkolnego boiska. Jest 6 popołudniu. Przed nami tańczą panie ubrane, mimo upału, w długie dresy. Przed każdą bidon z wodą. Kroki znają na pamięć, Arturo nie zmienia ich od lat. Jest po 40., ma lekko rude włosy i oczy podkreślone kredką.

Adalid dziś nie tańczy, bo trzy dni przeleżała w łóżku po tym jak coś jej strzeliło w kręgosłupie.  Ale nogi ją świerzbią. Przytupuje. W końcu nie wytrzymuje, wstaje i zaczyna kręcić biodrami. Krzywi się jednak po chwili i zawiedziona siada.

– Ludzie w naszym miasteczku lubią homoseksualistów, bo wszyscy są bardzo pracowici. Pomagają w organizacji różnych świąt, w ustrajaniu domów na czuwanie przy zmarłych czy sprzątaniu po imprezach. Wszyscy coś robią, nie ma wśród nich leniuchów i pijaków – uważa Adalid. Ma dużo „amigas”. Homoseksualiści tutaj mówią o sobie nawzajem w rodzaju żeńskim.

homo

W Meksyku w trzech z 32 stanów są dozwolone małżeństwa homoseksualne. Chętni z pozostałych jeżdżą po ślub do sąsiadów. W 2013 ponad 50% Meksykanów – wychowanych w kulturze macho i w przeważającej mierze w duchu katolickim – popierało małżeństwa wśród LGBT. W stolicy chętnie chodzą za rękę i okazują sobie czułość, nie tylko w ich ulubionej dzielnicy Zona Rosa. A jedyny przewodnik dostępny w biurze informacji turystycznej jest opatrzony tęczą i pokazuje miasto Meksyk jako stolicę tolerancji.

Kafka 2015-12-07 14:40:11

Bo bycie osobą homoseksualną nie oznacza, że jestes ona gorsza. Niestety w obecnych czasach często z braku wiedzy ludzie traktują ich jak trendowatych a co gorsza np lekcje arabskiego anty gejostwa pokazują nam że według ich prawa bycie homoseksualistą równa się z utratą życia tak bynajmniej znajomy na skypa często mi opowiada a tu podobna historia http://preply.com/pl/arabski-przez-skype

x Close

Like Us On Facebook